![](/media/lib/30/zaloba-d59490c876a36a2d8b9319754a1ea748.jpg)
Żałoba, która uzależnia
23 czerwca 2008, 12:22Badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles postanowili przyjrzeć się mózgom osób, które nie potrafią sobie poradzić ze stratą kogoś bliskiego i przez resztę życia przeżywają żałobę. Inni przechodzą przez jej poszczególne fazy, by ostatecznie nauczyć się funkcjonować bez zmarłego.
![](/media/lib/30/lato-a790f263137f91d55d91da339c88b549.jpg)
Najszczęśliwszy dzień w roku
20 czerwca 2008, 17:51Cliff Arnall, psycholog i były wykładowca Cardiff University, utworzył równanie matematyczne, które jego zdaniem, wyjaśnia, czemu 20 czerwca jest najszczęśliwszym dniem w roku.
Dlaczego konfabulują?
30 maja 2008, 08:46Konfabulacje, czyli zmyślone fakty czy zdarzenia, które mają zapełnić lukę w prawdziwych wspomnieniach, od dawna fascynowały zarówno psychiatrów, jak i neurologów. Badania zespołu dr Marthy Turner z Uniwersyteckiego College'u Londyńskiego rzuciły nieco światła na meandry ludzkiej wyobraźni i pamięci (Cortex).
![](/media/lib/26/1209036391_779736-cc24404fb64fb80355e23bc393640698.jpeg)
Myśl o ostatnim posiłku, a nie przytyjesz
24 kwietnia 2008, 11:18Doktor Suzanne Higgs z Uniwersytetu w Birmingham odkryła zjawisko, które z pewnością docenią osoby odchudzające się. Skupianie uwagi na niedawno zjedzonym posiłku zmniejsza chęć sięgania po przekąski.
![© Stoichiometrylicencja: Creative Commons](/media/lib/25/1207051848_781503-6d51a7a369c3e243ba5b22eb133d384a.jpeg)
Zmiana czasu: z godzin na minuty
1 kwietnia 2008, 12:02Udany stosunek trwa od 3 do 13 minut, a nie jak głosi powtarzany od lat mit, do paru godzin – twierdzą kanadyjscy i amerykańscy seksterapeuci (Journal of Sexual Medicine).
![Samiec zmierzchnicy](/media/lib/24/1204882435_554431-04e68b1f53e8e487743239e8748ab1ce.jpeg)
Pamięć larwy
7 marca 2008, 09:25Żaden z ludzi nie pamięta chwil spędzonych w łonie matki. Okazuje się jednak, że ćmy są w stanie przechować przynajmniej część swoich wspomnień z okresu życia larwalnego aż do momentu, kiedy są dojrzałymi osobnikami. Dzieje się tak pomimo stosunkowo prymitywnej budowy larwy oraz ogromnej złożoności procesów, które zachodzą w czasie jej przeobrażenia w postać dorosłą owada (imago).
![Skan mózgu za pomocą fMRI](/media/lib/24/1204806317_897835-2c6c216a75f1cdbb0b35a275936ffaab.jpeg)
Czytanie z mózgu
6 marca 2008, 12:21Jack Gallant, neurolog z University of California, wraz ze swoim zespołem opracowali technikę, która pewnego dnia może posłużyć do odtwarzania snów. Za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI) są oni w stanie powiedzieć, na którym z wielu obrazków spoczął wzrok badanej osoby.
![](/media/lib/24/1204535201_236732-89bc206997d7d28177cd77fda3afe4bb.jpeg)
Na dnie kieliszka ulgi nie znajdziesz
3 marca 2008, 08:54Znany od dawna i wyznawany przez niektórych pogląd, że alkohol pomaga "utopić smutki", został ostatecznie podważony przez naukowców z Uniwersytetu Tokijskiego. Dowiedli oni, że nadużywanie alkoholu sprawia, że złe wspomnienia dręczą człowieka jeszcze dłużej, niż gdyby nie sięgali po napoje "z prądem".
![](/media/lib/22/1201863301_699934-5b166d053e2c34a60cffaa5ef8cae90c.jpeg)
Drapanie: uzależniająca ulga
1 lutego 2008, 10:47Posługując się funkcjonalnym rezonansem magnetycznym, naukowcy z Wake Forest University odkryli, co się dzieje w mózgu podczas drapania. Okazało się, że wyłączeniu ulegają obszary związane z przykrymi wspomnieniami i emocjami, włączają się za to rejony związane z zachowaniami kompulsywnymi (Journal of Investigative Dermatology).
![](/media/lib/21/1200313132_498342-810c805f1ed193295cd63de2a9ccf1d9.jpeg)
Hipnoza zmienia mózg
14 stycznia 2008, 12:09Na temat skuteczności oraz podstaw naukowych hipnoterapii powiedziano i napisano bardzo dużo. Dość powiedzieć, że wcale nie tak rzadko wykorzystuje się ją w leczeniu bólu, lęku czy fobii. Krytycy twierdzą, że hipnoza nie jest zmienionym stanem świadomości, ale posuniętą do granic możliwości uległością. Badacze z Instytutu Nauki Weizmanna w Rehovot zauważyli jednak, że sugestia hipnotyczna pozostawia w mózgu rzeczywisty ślad.